Oczekiwania a rzeczywistość – czy mogą się zgrywać?

Idąc codziennie do pracy, zapewne zastanawiasz się, ile za taki sam wysiłek mógłbyś zarobić pieniędzy w innym kraju. Może wreszcie postanowiłeś to sprawdzić albo już nawet podjąłeś decyzję o wyjeździe. W każdym z tych wypadków przyda Ci się trochę podstawowych informacji.

Bajkowy kraj wśród Alp

Może masz tak, że kiedy słyszysz hasło: praca Szwajcaria, widzisz siebie w pięknym mieście u podnóża gór, wracającego do swoich zajęć po przerwie na lunch. Szwajcarzy są według statystyk jednym z najbogatszych i najszczęśliwszych narodów. Średnia płaca w tym kraju wynosi w przeliczeniu około 17 000 zł. Wynagrodzenie za wypracowane nadgodziny wynosi nawet 125% podstawowej stawki, a urlopu w ciągu roku mamy do wykorzystania od 4 do 5 tygodni. Niektórych ludzi przyciąga także wyjątkowo czyste powietrze. Pracując w Szwajcarii, należy Ci się ponadto świadczenie na dziecko, które możesz pobierać, nawet jeśli pociecha zostanie w Polsce.

Schodząc na ziemię

Wybór Szwajcarii, jako swojego docelowego miejsca pracy, ma wiele plusów, ale po drodze napotkamy niestety sporo przeszkód. Pierwszą z nich jest bariera językowa. W tym niewielkim kraju obowiązują aż cztery języki urzędowe: niemiecki, francuski, włoski i romansz. Każdy z tych języków przeważa w innej części kraju. Czasem pracodawca może wymagać znajomości któregoś z nich, a nawet jeśli poznasz podstawy, możesz mieć trudności ze zrozumieniem ze względu na mnogość dialektów. Niestety, nie zawsze też spotkamy się z przychylnością mieszkańców, którzy w znacznej części nie są za dobrze nastawieni do przybyszów z zewnątrz. W kwestii zarobków natomiast, nawet jeśli znajdziemy dobrze płatną pracę, to bardzo wysokie koszty życia, nie pozwolą za szybko na odłożenie jakichkolwiek oszczędności.

Wysokie zarobki, nie tylko w Szwajcarii, wiążą się z dużymi kosztami utrzymania. Gdybyś zdecydował się na wyjazd, najlepiej jeśli znajdziesz pracę będąc jeszcze w Polsce, gdyż zabrane ze sobą oszczędności możesz bardzo szybko stracić. Może jednak dla przyszłych korzyści, warto się trochę pomęczyć z tymi wszystkimi niedogodnościami?